O kredytowych pułapkach – jak nie dać się oszukać

Trudno nam będzie dzisiaj znaleźć osobę, która raz w życiu nie zaciągnęła kredytu. Większość z nas żyje na kredyt i powoli staje się to w naszym kraju normą. Wiele osób jednak zapomina, że decyzję o zaciągnięciu kredytu należy bardzo poważnie przemyśleć. Należy wziąć pod uwagę wszystkie argumenty za i przeciw. Dzięki temu można uniknąć wielu problemów. Banki bowiem bardzo często stosują różnego rodzaju pułapki.

Produkt droższy niż w reklamie

Banki starają się zdobyć, jak najwięcej klientów, dlatego bardzo mocno reklamują swoje produkty, a szczególnie kredyty. Reklamy bankowych produktów największy nacisk kładą na te ich elementy, które są dla klientów wyjątkowo kuszące. W przypadku zakupów na raty możemy się jednak spotkać z wyższą ceną produktu. Kredyt oferowany przez bank będzie miał bardzo niskie oprocentowanie, a nawet zerowe. Jeśli jednak chcemy ten produkt nabyć korzystając z oferowanego w promocji kredytu, to okazuje się, że za sam produkt zapłacimy więcej. Na tego typu praktyki musimy więc bardzo uważać. Może się okazać po zsumowaniu wszystkich kosztów, że tak naprawdę mniej kosztowałby nas zwykły kredyt z wyższym oprocentowaniem.

Opłaty za wydłużenie okresu kredytowania

Zaciągając kredyt musimy go spłacić. Kiedy go zaciągamy nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jak potoczy się nasze życie. Możemy stracić pracę czy zachorować; w takich sytuacjach może nam brakować pieniędzy na spłatę kredytu. Bank może nam wydłużyć okres kredytowania. Pamiętajmy jednak, że bardzo często będziemy musieli za to dodatkowo zapłacić.

Ubezpieczenie kredytu

Może się tak zdarzyć, że uda nam się znaleźć bardzo atrakcyjny, tani kredyt. Ale jeśli przyjrzymy się tej ofercie trochę bliżej, to okaże się, że dostaniemy go tylko wtedy, kiedy wykupimy ubezpieczenie w całkiem sporej wysokości. Wiele banków nie uprzedza swoich klientów, że mogą oni wybrać dowolne towarzystwo ubezpieczeniowe. Większość banków narzuca swoim klientom konieczność wykupienia ubezpieczenia kredytu w towarzystwie ubezpieczeniowym, z którym współpracuje.

Dodaj komentarz